Tag: Zielone szkoły na Mazurach

Zielona szkoła Mazury

Zielona szkoła Mazury

W lipcu ubiegłego roku uczestniczyłem w zielonej szkole na Mazurach jako przewodnik. Jeśli chodzi o organizację wszystko wypadło jak najlepiej. Samo zwiedzanie z zieloną szkołą wygląda nieco inaczej niż przy zwykłych wycieczkach szkolnych. Podawane informacje dotyczące miejsc czy zabytków muszą być bardziej szczegółowe. Dzieci po powrocie z zielonej szkoły muszą napisać referaty w ramach zadania domowego.
W trakcie pięciu dni pobytu na zielonej szkole byliśmy na trzech wycieczkach. Grupa dzieci, która przyjechała z Warszawy liczyła około 30 osób.

Pierwsza z nich to wycieczka autokarowa do sanktuarium w Świętej Lipce. Wieś oddalona była od ośrodka około 40 km. W trakcie podróży autokarem zacząłem opowiadać dzieciom gdzie jedziemy i co zobaczymy.

Święta Lipka

Po przyjeździe na miejsce od razu udaliśmy się do sanktuarium. W Świętej Lipce znajduje się jedno z najbardziej popularnych sanktuariów maryjnych w Polsce. Barokowa bazylika pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny wraz z klasztorem i krużgankowym obejściem są uważane za perły polskiego baroku.
Historia związana ze świętością i kultem Matki Boskiej w Świętej Lipce sięga XIV wieku. Dzieje związane z początkiem historii tego miejsca były przekazywane ustnie. Według tych informacji w lochach kętrzyńskiego kościoła nieznany skazaniec dzięki interwencji Matki Bożej wyrzeźbił w drewnie figurkę. Przedstawiała ona Matkę Bożą z Dzieciątkiem. Po wyrzeźbieniu tej figurki skazaniec został uwolniony. Gdy wyszedł na wolność postanowił zawiesić figurkę na lipie przy drodze z Kętrzyna do Reszla. Od tamtej pory w okolicy dochodziło do cudów. Wszystko to za sprawą figurki Matki Bożej z Dzieciątkiem. Z czasem wokół tego drzewa wybudowano kaplicę. Do dzisiejszych czasów nie zachowała się żadna rycina przedstawiająca ówczesną kapliczkę, którą zajmowali się krzyżaccy księża z Kętrzyna.

Z powodu bardzo licznych pielgrzymek postanowiono na miejscu kaplicy postawienie szubienicy, która miała odstraszać przybywających w to miejsce pielgrzymów. W późniejszych latach wybudowano w tym miejscu całkiem nową kaplicę.

Obecnie na fasadzie kaplicy znajdują się trzy herby Zygmunta III Wazy, księcia pruskiego Jana Zygmunta i biskupa Szymona Rudnickiego. Zaginioną cudowną figurkę zastąpił obraz Matki Bożej Świętolipskiej. Sława sanktuarium sięgała bardzo daleko. Do Świętej Lipki przybywali pielgrzymi nie tylko z pobliskich ziem, ale także z dalszych okolic jak na przykład z Wilna, Warszawy czy też Lwowa. Wśród pielgrzymów odwiedzających Świętą Lipkę znalazł się królewicz Jan Kazimierz.
Zadaniem uczniów wycieczki było wymyślenie historii na język polski. Tematem wypracowania miały być nieznane losy zaginionej figurki. Uczniowie obiecali, że na zielonej szkole w przyszłym roku opowiedzą mi swoje historie.

Zamek Reszel

Po zwiedzaniu sanktuarium wraz z grupą z naszej imprezy udaliśmy się do autokaru. Następnym przystankiem miał być zamek w Reszlu. Znany bardziej jako zamek biskupów warmińskich został zbudowany w latach 1350- 1401. Obecnie w zamku znajduje się hotel, a miejscu dawnej kaplicy ewangelickiej powstała galeria sztuki współczesnej. Dzieciom bardzo się podobały szczególnie lochy. Historii o ówczesnych więźniach słuchali najuważniej. Po zwiedzaniu zamku i całego kompleksu wyruszyliśmy do wsi Gierłoż.
Na obrzeżach tej małej wsi znajduje się była siedziba Adolfa Hitlera, tak zwany Wilczy Szaniec. W 1940 roku na rozległym terenie lasu w krótkim czasie powstało kilka kompleksów, na które składały się pilnie strzeżone budowle z potężnymi schronami. Sam Adolf Hitler przebywał w tym miejscu prawie trzy lata. Cała wycieczka była zdumiona wielkością budynków jak i samego terenu. Dla dzieci z wycieczki była to mała lekcja historii.

Giżycko

Ostatniego dnia wyjazdu udaliśmy się na wycieczkę do Giżycka. W planach mieliśmy zwiedzanie twierdzy Boyen. Wzniesiono ją w latach 1843- 1855 i nazwano na cześć pruskiego ministra wojny Hermana von Boyen, który był inicjatorem tej budowy. Twierdza zbudowana jest na planie gwiazdy a do jej wnętrza prowadzą cztery bramy: Giżycka, Kętrzyńska, Prochowa i Wodna. Dookoła wznosi się wysoki wał z murem oraz fosą. W budynku koszarowym mieści się Muzeum Twierdzy Boyen.
Na terenie twierdzy zorganizowaliśmy wraz z opiekunami imprezy zabawę w poszukiwanie skarbów. Cała grupa dostała mapki ze wskazówkami i ciekawostkami historycznymi. Wszyscy bardzo dobrze się bawili.
W tym roku także wybieram się jako pilot wycieczek na zieloną szkołę. Tym razem nie będą to Mazury ale myślę, że będzie równie ciekawie.